Bóg w swojej łasce chce, abym był zbawiony.
Muszę jedynie przyjrzeć się wszystkim rzeczom, które mnie ranią i z absolutną pewnością zapewnić siebie, że „Bóg chce, bym był zbawiony od nich, a potem tylko czekać, aż one znikną. Trzeba abym pamiętał jedynie o tym, że Wolą mojego Ojca wobec mnie jest wyłącznie szczęście, bym odkrył, że przyszło do mnie tylko szczęście. Wystarczy bym pamiętał, że Boża Miłość otacza swego Syna i w doskonały sposób zachowuje na zawsze jego bezgrzeszność, abym miał pewność, że jestem zbawiony i na wieki bezpieczny w Jego Ramionach. Jestem Synem, którego On kocha. I jestem zbawiony, bo Bóg tego chce w swej łasce.
Ojcze, Twoja Świętość jest moja. Stworzyła mnie Twoja Miłość i uczyniła mą bezgrzeszność na zawsze częścią Ciebie. Nie ma we mnie winy ani grzechu, ponieważ nie ma ich w Tobie.