Dziś nie będę osądzał niczego co się wydarzy.
Będę dziś uczciwy wobec siebie. Nie będę myślał, że już znam to, co niewątpliwie pozostaje poza mym obecnym pojmowaniem. Nie będę myślał, że rozumiem całość, na podstawie mej fragmentarycznej percepcji, składającej się z kawałków, które są jedynym co mogę widzieć. Dziś rozpoznaję, że tak jest. I w ten sposób uwalniam się od osądów, których nie mogę dokonać. A zatem uwalniam siebie i to na co patrzę, aby wszystko przebywało w pokoju, w jakim Bóg nas stworzył.
Ojcze, dziś uwalniam stworzenie, aby było sobą. Czczę wszystkie jego części, do których jestem dołączony. Jesteśmy jednością, ponieważ każda część zawiera pamięć Ciebie i prawda musi świecić w nas wszystkich jako w jedności.