Moja Jaźń jest władcą wszechświata.
Jest niemożliwe, aby cokolwiek mogło przybyć do mnie niezaproszone przeze mnie. Nawet w tym świecie to właśnie ja rządzę swym przeznaczeniem. Zdarza się to, czego pragnę. To co się nie zdarza, jest tym, czego nie chcę, by się wydarzyło. Musze to uznać. Albowiem w ten sposób zostaję wyprowadzony poza ten świat do Nieba, do mych stworzeń, dzieci mojej woli, gdzie moja święta Jaźń mieszka wraz z nimi i z Tym, Kto mnie stworzył.
Ty jesteś tą Jaźnią, poprzez Którą stworzyłeś Syna, stwarzając go na Swoje podobieństwo i w jedności z Sobą. Moja Jaźń, która rządzi wszechświatem, jest tylko Twoją Wolą w doskonałej jedności z moją własną wolą, która może tylko wyrażać radosną aprobatę Twojej Woli, żeby mogła się rozprzestrzeniać do samej Siebie.