Wszystkiego co przekazuje ten kurs, możesz nauczyć się natychmiast, chyba że uważasz iż realizacja Bożej Woli wymaga czasu. A znaczyłoby to jedynie, że wolisz opóźniać rozpoznanie prawdy o Woli Boga Ojca. Święta chwila jest tą i każdą chwilą. Po prostu, jeżeli chcesz aby jakakolwiek chwila była święta, to taka ona jest. Jeśli jednak tego nie chcesz, to ta chwila staje się dla ciebie utracona. Ty decydujesz, kiedy chwila ma stać się świętą. Nie zwlekaj z decyzją, bo święta chwila stoi w iskrzącej gotowości na twoje przyjęcie, będąc poza przeszłością i przyszłością, gdzie jej nie znajdziesz. Lecz nie możesz wnieść jej do radosnej świadomości dopóki jej nie chcesz, albowiem święta chwila przynosi z sobą całkowite uwolnienie od małości.
Twoja praktyka musi zatem opierać się na własnej gotowości pozwolenia aby wszelka małość odeszła. Chwila w której wielkość zaczyna w tobie świtać, jest tak blisko ciebie, jak blisko jest jej pragnienie. Tak długo jak nie pragniesz wielkości i zamiast niej cenisz sobie małość, jesteś daleko od celu. Im bardziej chcesz wielkości, tym bardziej przybliżasz ją do siebie. Nie myśl, że możesz odnaleźć zbawienie na swój własny sposób i posiąść je. Odstąp od każdego planu swego zbawienia, który sam wytworzyłeś w celu zastąpienia Bożego planu. Tylko Boży plan zadowoli ciebie i nic innego nie przyniesie tobie pokoju. Albowiem pokój pochodzi od Boga i od nikogo poza Nim.
Bądź skromny przed Bogiem, a zarazem wielki w Nim. I nie ceń żadnego planu ego bardziej od planu Bożego. Albowiem włączając się w jakikolwiek inny plan poza Bożym, pozostawiasz w Bożym planie pustym swe miejsce, które musisz zająć, jeśli chcesz dołączyć do mnie. Wzywam cię do wypełnienia swej świętej roli w planie, który Bóg dał światu aby wyzwolić go od małości. Bóg chce, aby Jego gospodarz trwał w doskonałej wolności. Każdy przejaw lojalności wobec planu zbawienia innego niż Boski plan, umniejsza w twym umyśle wartość Bożej Woli względem ciebie. Albowiem to twój umysł jest gospodarzem Boga.
Czy chcesz nauczyć się jak doskonały i niepokalany jest święty ołtarz, na którym twój Ojciec umieścił Siebie? Właśnie to rozpoznasz w świętej chwili, w której z chęcią i radośnie porzucisz każdy plan oprócz Boskiego. Albowiem Boski plan przynosi pokój zupełnie niezakłócony, ponieważ zechciałeś spełnić jego warunki. Możesz upomnieć się o świętą chwilę w każdym czasie i miejscu, gdy tylko tak postanowisz. Podczas praktykowania świętej chwili, spróbuj zarzucić każdy plan który przyjąłeś po to, aby znaleźć wielkość w małości. Tam jej nie ma. Używaj świętej chwili tylko w celu rozpoznania, że ty sam nie możesz wiedzieć, gdzie szukać wielkości i że potrafisz tylko oszukiwać się.
Pozostaję w świętej chwili tak wyraźny, jak chcesz abym był. To w jakim stopniu nauczysz się mnie przyjmować, jest miarą czasu który musi upłynąć, zanim święta chwila stanie się twoją. Wzywam cię do uczynienia świętej chwili swoją natychmiast, albowiem wyzwolenie z małości w umyśle gospodarza Boga zależy od jego chęci, a nie od czasu.
Przyczyną prostoty tego kursu jest prostota prawdy. Wszelka złożoność bierze się z ego i jest tylko dokonywaniem przez ego prób przysłaniania tego, co oczywiste. Możesz na zawsze żyć w świętej chwili, zaczynając już od teraz i sięgając do wieczności, ale tylko z jednego, bardzo prostego powodu. I nie przyćmiewaj prostoty tego powodu, bo jeżeli to robisz, to tylko dlatego że wolisz go nie rozpoznawać i nie pozwalać mu działać. Ten prosty i jasno wyrażony powód, jest następujący: Święta chwila jest czasem, w którym pozostajesz w doskonałej łączności, wysyłając wiadomości i odbierając je perfekcyjnie. Oznacza to jednakże, że jest to czas w którym twój umysł jest otwarty zarówno na przyjmowanie, jak i na dawanie. Święta chwila jest więc rozpoznaniem, że wszystkie umysły są w łączności ze sobą. A zatem święta chwila nie zmienia niczego, lecz uczy akceptacji wszystkiego.
Ale nie możesz komunikować się w sposób doskonały, dopóki wolisz mieć prywatne myśli i chcesz zatrzymywać je dla siebie. Jedynym sposobem zachowania prywatnych myśli, jest zaprzeczenie doskonałej komunikacji, która sprawia że święta chwila jest tym czym jest. Wierzysz, że możesz dawać schronienie myślom, których nie chcesz współdzielić z innymi, i że zbawienie polega na utrzymywaniu myśli tylko dla siebie. Albowiem wierzysz, że w myślach prywatnych i znanych tylko sobie, znajdziesz sposób na zatrzymanie dla siebie tego, co chcesz mieć tylko dla siebie, oraz na współdzielenie tylko tego, co ty chcesz współdzielić. A potem zastanawiasz się, dlaczego nie jesteś w pełnej łączności z wszystkimi wokół ciebie i z Bogiem otaczającym wszystkich razem…
Każda myśl którą chcesz trzymać w ukryciu, przerywa twoją łączność z otoczeniem, albowiem taki jest efekt trzymania w ukryciu. Jest niemożliwe rozpoznanie doskonałej łączności i uznanie jej istnienia, jeżeli przerwanie jej ma dla ciebie jakąkolwiek wartość. Zapytaj szczerze sam siebie: Czy chcę mieć doskonałą łączność i czy całkowicie pragnę pozwolić odejść na zawsze wszystkiemu, co ją zakłóca? Jeżeli odpowiedź jest negatywna, to gotowość Ducha Świętego aby tobie ją dać, nie wystarczy abyś ją uzyskał, ponieważ nie jesteś gotów współdzielić jej wraz z Nim. Doskonałą łączność nie może objąć umysłu, który zdecydował się jej przeciwstawiać. Albowiem święta chwila jest dawana i otrzymywana z jednakową chęcią, będąc akceptacją jednej Woli, która rządzi wszelką myślą.
Święta chwila nie wymaga abyś był pozbawiony wszelkich nieczystych myśli. Ale warunkiem koniecznym jest, abyś nie chował żadnych myśli dla siebie. Niewinność nie jest twoim wytworem. Jest dana tobie w chwili, w której zechcesz ją otrzymać. Nie byłoby Pojednania, gdyby nie było takiej potrzeby. Tak długo nie będziesz w stanie zaakceptować doskonałego porozumiewania się, jak długo będziesz ukrywał przed samym sobą jego istnienie. Bo to, co chcesz ukryć, jest przed tobą ukryte. W swym praktykowaniu świętej chwili próbuj zatem jedynie być wyczulonym na wszelkie przejawy oszustwa i nie usiłuj chronić myśli, które chcesz zachować tylko dla siebie. Pozwól czystości Ducha Świętego rozproszyć je i całą swoją świadomość skieruj w stronę gotowości na czystość, którą On tobie ofiarowuje. W ten sposób Duch Święty przygotuje cię do uznania faktu, że jesteś gospodarzem Boga, a nie zakładnikiem kogokolwiek lub czegokolwiek.