Bóg jest we wszystkim co widzę.
Idea na dzień dzisiejszy wyjaśnia, dlaczego możesz we wszystkim postrzegać cel. Wyjaśnia ona, dlaczego nic nie jest oddzielone przez siebie lub w sobie. I wyjaśnia ona, dlaczego wszystko, co widzisz, nic nie znaczy. Rzeczywiście, ona tłumaczy każdą ideę, którą używaliśmy dotychczas i również wszystkie późniejsze. Dzisiejsza idea jest całkowitą podstawą dla duchowego widzenia.
W tym momencie ta idea będzie dla ciebie prawdopodobnie trudna do pojęcia. Możesz uważać ją za głupią, nieistotną, bezsensowną, śmieszną, a nawet nie do przyjęcia. Na przykład w stole, tak jak go widzisz, z pewnością nie ma Boga. Jednak powiedzieliśmy wczoraj, że stół współdzieli cel wszechświata. A to, co współdzieli cel wszechświata, współdzieli cel Boga.
Spróbuj zatem zacząć się uczyć, jak patrzyć na wszystkie rzeczy z miłością, uznaniem i otwartością umysłu. Ty ich teraz nie widzisz. Czy mógłbyś wiedzieć, co w nich jest? Nic nie jest takie, jakim się tobie jawi. Jego święty cel stoi poza twoim małym zasięgiem. Kiedy duchowe widzenie pokaże tobie świętość, która rozświetla ten świat, zrozumiesz doskonale dzisiejszą ideę. I będziesz się dziwić, że kiedykolwiek uznawałeś ją za trudną.
Nasze dzisiejsze sześciokrotnie powtarzane dwuminutowe ćwiczenie powinno przebiegać według teraz już dobrze znanego wzorca: Zacznij od powtórzenia sobie dzisiejszej myśli przewodniej i następnie zastosuj ją do przypadkowo wybranych przedmiotów znajdujących się wokół ciebie, nazywając każdy z tych przedmiotów. Staraj się uniknąć tendencji do samodzielnego kierowania wyborem, która może być szczególnie kusząca w odniesieniu do dzisiejszej idei, ze względu na jej obcą (dla ciebie) naturę. Pamiętaj, że jakikolwiek porządek, jaki na ten wybór nakładasz, jest równie obcy rzeczywistości.
Twoja lista przedmiotów powinna być zatem na tyle wolna od kierowania się względami osobistymi przy wyborze, na ile jest to tylko możliwe. Na przykład, odpowiednia lista mogłaby zawierać:
Oprócz wyznaczonych sześciu okresów ćwiczeń, powtarzaj ideę dzisiejszego dnia co najmniej raz na godzinę, rozglądając się powoli wokół siebie, gdy powtarzasz sobie te słowa bez pośpiechu. W czasie, gdy to robisz, co najmniej raz lub dwa razy powinieneś doświadczyć uczucia spokoju.