Możesz zrobić wszystko o co ciebie poproszę. Prosiłem cię, abyś czynił cuda i wyjaśniłem, że cuda są naturalne, naprawcze, uzdrawiające i powszechne. Nie ma takiej rzeczy, której nie mogłyby dokonać - ale nie da się czynić ich w duchu zwątpienia ani strachu. Gdy boisz się czegoś, wówczas uznajesz, że to czego się obawiasz, ma moc zranienia ciebie. Pamiętaj, że gdzie jest serce twoje, tam również jest twój skarb - wierzysz w to, co cenisz. Jeśli się boisz, to znaczy, że twoja ocena jest niewłaściwa. Twoje rozumienie w sposób nieunikniony doprowadzi do błędnej oceny i obdarzając wszystkie myśli jednakową mocą, nieuchronnie zniszczy pokój. Oto dlaczego Biblia mówi o „pokoju Bożym, który wykracza poza zdolność zrozumienia”. Boży pokój nie może być naruszony przez jakiekolwiek błędy i zaprzecza on możliwości oddziaływania na ciebie wszystkiego, co nie pochodzi od Boga. Jest to właściwe użycie zaprzeczenia. Tu zaprzeczenie nie jest użyte po to, żeby coś ukryć, lecz aby naprawić błąd. Sprowadza ono wszelki błąd do światła, a ponieważ błąd i ciemność są tym samym, zatem naprawia ono błąd automatycznie.
Prawdziwe zaprzeczenie jest potężnym środkiem ochronnym. Możesz i powinieneś zaprzeczyć jakiemukolwiek przekonaniu, że błąd może cię zranić. Ten rodzaj zaprzeczenia nie jest ukrywaniem, lecz naprawą. Od niego zależy zdrowie twojego umysłu. Zaprzeczenie błędowi jest silną obroną prawdy, natomiast zaprzeczenie prawdzie przynosi błędne stwarzanie, czyli projekcje ego. W służbie zdrowego umysłu. zaprzeczenie błędowi uwalnia umysł i przywraca wolność woli. Gdy wola jest rzeczywiście wolna wtedy uznaje jedynie istnienie prawdy i nie może błędnie stwarzać.
Możesz bronić tak samo prawdy jak i błędu. Oba wybory staną się łatwiejsze do zrozumienia, gdy zostanie podkreślona wartość celu. Istotnym pytaniem jest to, czemu cel ma służyć. Każdy broni swego skarbu i będzie to robić automatycznie. Dlatego prawdziwymi pytaniami są: co jest twoim skarbem i jak bardzo jesteś do niego przywiązany? Kiedy już nauczysz się uwzględniać te pytania i odnosić je do wszystkich swoich działań, rozpoznanie środków służących osiągnięciu celu będzie łatwe. Środki do osiągnięcia celu są dostępne zawsze, gdy tylko o nie poprosisz. Możesz jednakże zaoszczędzić czasu, jeśli nie będziesz nadmiernie odwlekać tego kroku. Właściwe skupienie uwagi skróci ten czas niezmiernie.
Pojednanie jest jedynym środkiem obronnym, którego nie można użyć w sposób destrukcyjny, ponieważ nie jest ono środkiem wytworzonym przez ciebie. W rzeczywistości zasada Pojednania istniała dużo wcześniej, niż zaczęło się Pojednanie. Zasadą tą była miłość, a Pojednanie było aktem miłości. Przed oddzieleniem nie były konieczne czyny i działania, ponieważ nie istniała wiara w czas i przestrzeń. Dopiero po oddzieleniu zostało zaplanowane Pojednanie oraz warunki niezbędne do jego wypełnienia. Wtedy stała się potrzebna obrona tak wspaniała, że nie można jej było niewłaściwie użyć, choć można ją było odrzucić. Odrzucenie nie mogło jednakże przemienić jej w broń służącą do ataku, co jest cechą charakterystyczną innych środków obronnych. Pojednanie staje się zatem jedyną obroną, która nie jest mieczem obosiecznym - może tylko uzdrawiać.
Pojednanie zostało wbudowane w wiarę w czasoprzestrzeń, aby ograniczyć samą potrzebę tej wiary i ostatecznie zakończyć naukę. Pojednanie jest ostatnią lekcją. Sama nauka, podobnie jak sale szkolne, w których się odbywa, jest tymczasowa. Zdolność uczenia się nie ma żadnej wartości, gdy zmiana nie jest już dłużej potrzebna. Ci, którzy są wiecznie twórczy, nie mają nic do nauczenia się. Możesz uczyć się ulepszać swoje postrzeganie i stawać się coraz lepszym uczniem. To doprowadzi cię do coraz większej harmonii z Synostwem; jednak Synostwo samo w sobie jest doskonałą Kreacją, a doskonałość nie podlega stopniowaniu. Tylko dopóki istnieje wiara w różnice, uczenie się ma jakiś sens.
Ewolucja jest procesem, w którym wydajesz się podążać od jednego stopnia do następnego. Krocząc naprzód korygujesz swe poprzednie błędne kroki. Ten proces w rzeczywistości jest niemożliwy do zrozumienia w kategoriach czasu, ponieważ powracasz, kiedy posuwasz się do przodu. Pojednanie jest środkiem, dzięki któremu możesz uwolnić się od przeszłości, w miarę jak podążasz naprzód. Pojednanie usuwa twoje przeszłe błędy czyniąc je nieistotnymi dla ciebie, abyś mógł utrzymywać odrabianie swej przeszłości bez posuwania się do twego powrotu. W tym sensie Pojednanie zaoszczędza czasu, ale podobnie jak cud, służy mu, ale nie obala go. Tak długo, jak istnieje potrzeba Pojednania, istnieje potrzeba czasu. Lecz Pojednanie, które stanowi plan kompletny, posiada unikalny związek z czasem. Dopóki Pojednanie nie jest zakończone, jego różne etapy będą przebiegać w czasie, lecz całkowite Pojednanie stoi na końcu czasu. W tym (końcowym) momencie czasu został zbudowany most powrotny.
Pojednanie jest całkowitym zaangażowaniem. Być może ciągle myślisz, że jest ono związane ze stratą, co stanowi błąd, który wszyscy oddzieleni Synowie Boga popełniają w taki czy inny sposób. Jest bardzo trudno uwierzyć, że obrona, która nie atakuje, jest najlepszą obroną. Takie jest właśnie znaczenie stwierdzenia, że: „cisi posiądą ziemię”. Dosłownie zajmą ją z powodu swej siły. Broń obosieczna jest ze swej natury słaba dokładnie dlatego, że ma dwa ostrza i może zostać zupełnie nieoczekiwanie obrócona przeciwko tobie. Tej możliwości nie da się kontrolować, chyba że przez cuda. Cud przemienia obronę, jaką stanowi Pojednanie, w twój prawdziwy środek ochronny, i w miarę jak zaczynasz się czuć coraz bardziej bezpieczny, korzystasz ze swego wrodzonego talentu ochraniania innych wiedząc, że jesteś zarówno bratem, jak i Synem.