Związek gniewu lub złości z atakiem jest w pełni logiczny, ale związek gniewu z lękiem nie zawsze jest już tak oczywisty. Istnienie złości lub gniewu zawsze wiąże się z projekcją oddzielenia i każdy ostatecznie musi uznać własną odpowiedzialność za ich wystąpienie, a nie obwiniać o to innych. Gniew nie mógłby zaistnieć, jeśli nie uwierzyłbyś, że zostałeś zaatakowany, że twój atak jest usprawiedliwionym odwetem, oraz że za ten atak nie ponosisz żadnej odpowiedzialności. Z tych trzech irracjonalnych przesłanek musi wynikać równie irracjonalny wniosek, że jakiś bliźni zasługuje na atak bardziej niż na miłość. Czegóż możnaby oczekiwać od szalonych przesłanek, jak nie szalonego wniosku? Sposobem zniweczenia szalonego wniosku, jest rozpoznanie szaleństwa przesłanek, na którym się on opiera. Ty nie możesz być atakowany, żaden atak nie jest usprawiedliwiony, a ty jesteś odpowiedzialny za to, w co wierzysz.
Zostałeś poproszony, aby uczynić mnie swoim wzorem uczenia się, ponieważ skrajny przykład jest szczególnie przydatną pomocą w nauce. Każdy naucza przez cały czas. Gdy akceptujesz w pełni jakąkolwiek przesłankę, bierzesz tym samym na siebie pewnego rodzaju odpowiedzialność, bo przyczyniasz się w ten sposób do tworzenia swojego systemu myślowego, a przecież nikt nie może organizować sobie życia bez systemu myślowego. Gdy rozwiniesz określony rodzaj systemu myślowego, wówczas żyjesz zgodnie z nim i nauczasz go. Twoja skłonność do lojalności wobec systemów myślowych może być w przypadku tego konkretnego systemu całkowicie błędnie skierowana, lecz nie należy zapominać, że jest ona wciąż tylko jakąś formą wiary i zawsze może być przekierowany i zwrócony w inną stronę.