Wybielanie zębów w gabinecie stomatologicznych kojarzy się z dużym wydatkiem. Czy ceny wybielania zębów są rzeczywiście aż tak wysokie? Tak było kiedyś. Teraz zabieg stał się bardziej popularny i ceny spadły. Dzisiaj zęby wybielają nie tylko aktorzy i celebryci, ale dosłownie wszyscy.
Zabieg wybielania u dentysty może być wykonany przy pomocy specjalnych szyn, lamp UV lub lasera. Najtańsza jest pierwsza metoda. Metoda laserowa jest nieco droższa. Najdroższa jest metoda wykorzystująca światło lampy UV. Każda zainteresowana zabiegiem osoba, może zaznajomić się z cennikiem.
Mimo dużej popularności zabiegu i znacznego spadku cen, białe zęby cały czas są luksusem i nie każdego z nas na nie stać. Większość z nas mam ważniejsze wydatki, niż kosztowne zabiegi u stomatologa.
Tanie wybielanie zębów
Warto rozważyć inne metody wybielania zębów. Istnieją łatwo dostępne i tanie preparaty, w których wykorzystano profesjonalne metody. Jednym z nich jest iBright, żel do wybielania zębów. To doskonała alternatywna dla inwazyjnych zabiegów. Można go stosować w domu. Wystarczy godzinna aplikacja dziennie, aby nasze zęby uzyskały naturalną biel.
Jeszcze niedawno, bardzo popularne były pasty wybielające. Można było je kupić w każdym sklepie. Jednak skuteczność past wybielających była słaba. Nie usuwały osadu z zębów a kolor pozostawał też niezmieniony.
Dopiero iBright jest pierwszym preparatem, który zapewnia uzyskanie białych zębów i ma mnóstwo pozytywnych opinii od zadowolonych użytkowników. Preparat jest rezultatem wieloletnich prac naukowych międzynarodowego zespołu naukowców, który opracował nowoczesną formułę wybielającą. Poza aktywnym tlenem, iBright ma również azotan potasu i inne składniki które wybielają zęby. Rezultaty wybielania są widoczne przez długi czas.
Tańsze zamienniki
W Internecie łatwo znajdziesz wiele środków wybielających zęby. Pamiętaj aby dokładnie zapoznać się z opiniami użytkowników. Kupuj tylko sprawdzone produkty. Najlepsze efekty wybielania uzyskasz stosując odpowiednią dietę i prowadząc zdrowy styl życia.
